Bordeaux to region kontrastów. Z jednej strony błyszczy renomą wielkich Chateau, a z drugiej oceanem przeciętnej jakości win we wszystkich kolorach. Rozpiętość stylistyczna i jakościowa jest przeogromna, ale nie ma się co dziwić - na ponad 120 tysiącach hektarów, wewnątrz 60 apelacji, wina produkowane są obecnie przez 7375 chateau, wypuszczających w rynek rocznie około 900 milionów butelek rocznie! Jeśli szukamy jakości, możemy bazować na winach wyodrębnionych w głównych klasyfikacjach. Najbardziej znaną jest ta z 1855, kategoryzująca 61 chateau lewego brzegu Żyrondy w pięciostopniowej skali. Wśród win wytrawnych warte splendoru są też klasyfikacje Saint Emilion (81 chateau w trzystopniowej skali) i Graves (22 win z 16 chateau). Jeśli do sumy chateau z wyżej wymienionych klasyfikacji dodamy nigdzie nie uwzględnione wielkie wina z apelacji Pomerol i ponad 250 chateau z mniej poważanej klasyfikacji Cru Bourgeois, to nie uzyskamy nawet 10% całościowej liczby chateau produkujących wina, nie mówiąc już o proporcjach w wytwarzanej ilości win (wydajność z hektara różni się drastycznie między Grand Cru a podstawowym AOC Bordeaux).

Podczas warsztatów, wraz z moimi gośćmi, miałem okazję otworzyć i spróbować 10 win z Bordeaux. Wina pochodziły z różnych apelacji i z wielu roczników. Dały ciekawy obraz różnic stylistycznych pomiędzy lewym a prawym brzegiem i pozwoliły odpowiedzieć na pytanie o potencjał leżakowania win z tego regionu.

LES RAISINS DE LA COLERE 2016
Wino naturalne z Bordeaux pod apelacją Vin de France, stworzone w 100% z Merlota. Młode, niebeczkowane, niesiarkowane. intensywnie purpurowe w kolorze. Kwintesencja bordoskiego owocu i świetnie ukazane aromaty pierwszorzędowe zwykle zakłócane w Bordeaux beczką i ewolucją w butelce. Niby proste wino, ale całkiem esencjonalne i pełne śliwkowo-malinowego charakteru.

OCENA: 6,7 (dobre+)
CENA: 75,00
IMPORT: RAFA WINO

DOMAINE DE CHEVALIER ROUGE 2013
Przy Bordeaux wiele mówi się o rocznikach, ten jest zły, tamten bardzo dobry, a jeszcze inny jest rocznikiem dekady. Rok 2013 był trudny, sporo padało, w wielu miejscach odnotowano gradobicia. W ogólnym przekazie jest to rok słaby. Ale... nie dla każdego. Po pierwsze, dobry producent, dzięki swojemu doświadczeniu, ale też dzięki kondycji winnicy (biodynamiczne prowadzenie winorośli wzmacnia je), potrafią nawet w trudnych warunkach zrobić bardzo dobre wino. Po drugie, to też wszystko kwestia gustu - jeśli ktoś nie lubi przegrzanego owocu i nadmiaru alkoholu w ciepłych (uznanych za bardzo dobre) rocznikach, niech poszukuje win z lat chłodniejszych. W Domaine de Chevalier (AOC Pessac Leognan) określają swoje wino z tego rocznika jako styl burgundzki. Co prawda nie pomylili byśmy go z Burgundem, ale stylistycznie jest zbliżony. Wino jest pełne kwaśnej, soczystej wiśni, czerwonej porzeczki, suszonych ziół i przykurzonej ziemi, ale odnajdziemy również akcenty drewna cedrowego i wędzonej śliwki. Usta są złożone (mimo zaledwie 13% alkoholu), z dość obfitą taniną i kwasowością. Może nie ma ogromnego potencjału, ale jeszcze należy poczekać aby wyciągnąć z niego optimum przyjemności.

OCENA: 7,4 (bardzo dobre)
CENA: 430,00 (za aktualnie dostępny rocznik 2014)
IMPORT: MIELŻYŃSKI

ECHO de LYNCH BAGES 2011
Drugie wino od Chateau Lynch Bages z AOC Pauillac. Nos złożony, początkowo liściasty, pokrzywowy, ale po chwili pojawia się suszone mięso, suszona śliwka i lukrecja. Usta pełen i charakterne. Spora tanina i kwasowość integrują się powolutku tworząc ciekawą całość. W tym winie jest i owocowość (porzeczka, cassis, wiśnia, czerwone śliwka), jak i spora dawka ziołowości podkreślanej pikantnym finiszem. Cudowny przykład na to, że jeśli nie mamy czasu (i cierpliwości), by czekać aż dojrzeje "pierwsza" etykieta, to drugie wino tego producenta będzie gotowe do degustacji szybciej. Echo de Lunch Bages w 2011 jest już gotowe, chociaż balans i kompleksowość mogą się jeszcze podnieść.

OCENA: 7,5 (bardzo dobre)
CENA: 280,00 (za aktualnie dostępny rocznik 2015)
IMPORT: VININOVA

CHATEAU TOURNEFEUILLE 2011
Tournefeuille to wino z tzw "satelity" Pomerol, a dokładniej apelacji AOC Lalande de Pomerol. Jest to typowe prawobrzeżne Bordeaux skupione na Merlocie z domieszką Cabernet Franc. W nosie przysmażone powidła śliwkowe, wiśniowy dżem, ale również goździki, przypieczona skórka od mięsa oraz śliwka w gorzkiej czekoladzie. Usta złożone, wytrawne, z umiarkowaną taniną i soczystą kwasowością, która ożywia słodycz dojrzałych, wędzonych, smażonych i nalewkowych owoców - wiśni i śliwki. W smaku pojawia się również gorzka czekolada, skóra i gorzkie migdały. Całość wieńczy przyjemnie drapiący w gardło pieprzowy finisz.

OCENA: 7,2 (bardzo dobre)
CENA: 131,00
IMPORT: MIELŻYŃSKI

CHATEAU VRAY CROIX DE GAY 2011
Tym razem Pomerol z tego samego rocznika co poprzednie wino. Nos o wiele bardziej złożony, skoncentrowany. Przewija się suszona, wędzona śliwka, która przeistacza się w wędzone mięso, siodło i tytoń. Usta są pełne i sprawiają wrażenie gęstych. Tanina jest dojrzała, poukładana i współgra z soczystą, chociaż nienachalną kwasowością. W smaku dominuje słodka wiśnia i śliwka, jest sporo akcentów lukrecji, czekolady. Finisz długi i relkasujący. Mimo podwyższonego alkoholu wino nie jest męczące i zyskuje z każdym kolejnym łykiem.

OCENA: 7,7 (bardzo dobre)
CENA: 343,00
IMPORT: MIELŻYŃSKI

CHATEAU SENEJAC 2010
Rok 2010 był ciepły, nawet jak na Bordeaux. Producenci łatwiej mogli uzyskać satysfakcjonujący plon i winogrona o pełnej dojrzałości. Tak się jednak składa, że w tych najcieplejszych rocznikach w winach znajduje się mało kwasowości, przez co szybciej dojrzewaja i mają krótszy potencjał leżakowania. Nie jest to oczywiście stwierdzenie na podstawie tej konkretnej butelki, ale na dłuższych obserwacjach i degustacjach ;) Senejac to wino z lewego brzegu Bordeaux, a dokładniej z Haut Medoc. Przewaga Caberneta jest tu wyraźna stą dominującymi aromatami jest czarna porzeczka i cassis, ale doszukać się można również szuszonej wiśni, liści herbaty oraz goździków. Usta są konsekwentne, o nutach suszonej aronii i czarnej porzeczki. Jest też dżem jeżynowy, drewno cedrowe, ziemistość i ziołowy finisz. Tanina i kwasowość są zaakcetowane, ale świetnie zintegrowane. Wino o bardzo dobrej relacji cena jakość. Już gotowe i teraz warto je pić.

OCENA: 7,1 (bardzo dobre)
CENA: 93,00
IMPORT: WINKOLEKCJA

CHATEAU LE BOSCQ 2008
Le Boscq to chateau z Saint Estephe, należące do producenta Dourthe, zawarte w klasyfikacji Cru Bourgeois. Nos złożony, rustykalny, z dominującym obejściem i kiszonką. Znajdziemy akcenty sierści, ziemi i buraczków w kiszonce, ale też mokre liście i cedrowe drewno. Owoców w aromacie nie stwierdzono. Wiśnia pojawia się dopiero w smaku, jest soczysta i z pestką. Szybko jednak zostaje zdominowana przez skórę, ziemię i liść herbaty.. Tanina już delikatnie wysuszająca, więc śpieszmy się pić to wino póki dopiero delikatnie zeszło z piku.

OCENA: 7,3 (bardzo dobre)
CENA: 195,00
IMPORT: WINKOLEKCJA

LA GRANDE NEUVE DE FIGEAC 2008
Le Grande Neuve de Figeac to "druga etykieta" słynnego Chateau Figeac z Saint Emilion (obecnie od 2013 nazywa zmieniono nazwę na Petit-Figeac). Nie jest to typowy przedstawiciel apelacji ponieważ w Figeac'ach dominują Cabernety. Nos jest złożony, balsamiczny, z akcentami smażonych powideł, likieru wiśniowego, smoły, dymu wędzarniczego i skóry. Usta potężne, strukturalne, ale jednocześnie eleganckie i kompleksowe na linii tanina-kwasowość. W smaku dominuje świeży i suszony owococ - porzeczka i wiśnia z pestką. Ziołowe akcenty na finiszu dodają uroku całej kompozycji.

OCENA: 7,6 (bardzo dobre)
CENA: 195,00
IMPORT: WINKOLEKCJA

CHATEAU CANTENAC BROWN 2007
10-letnie wino pochodzące z Margaux na lewym brzegu i sklasyfikowane w trzeciej klasie zestawienia z 1855 roku. No złożony i intrygujący. W aromacie pojawia się liść tytoniu, herbata, eukaliptus, ale również cassis, czerwona papryka i cedrowe drewno. Usta pełne, kompleksowe o zintegrowanej taninie i subtelnej kwasowości. W smaku suszony owoc czarnej porzeczki i wiśni, liść tytoniu i akcenty drzewne. Balasamiczny, elegancki finisz dopełnia dzieła. Jest to optymalnie dojrzałe wino!

OCENA: 7,9 (bardzo dobre)
CENA: 297,00
IMPORT: VOYAGER WINE CLUB

CHATEAU LA CLEMENCE 2004
Dojrzały Pomerol, z bardzo dobrego rocznika. Wydawałoby się, że potencjał dla tego wina będzie duży. Okazuje się jednak, że wina zbudowane na Merlocie pełnię swojego potencjału zdobywają nieco wcześniej. Dla 13-letniego wina już jest nieco za późno, chociaż z pewnością znajdzie ono swoich wielbicieli - wszak starzeje się pięknie. W nosie mokre liście, wędzone śliwki, skóra, siodło i bekon. Usta już nieco przejrzałe, zwiędnięte, bez witalności, z całkowicie zintegrowaną taniną.. Tli się w nim jeszcze bordoska radość wiśniowych powideł, skóry i tytoniu. Jeszcze dobre...

OCENA: 6,6 (dobre)
CENA: 217,00
IMPORT: VOYAGER WINE CLUB

Bordeaux nie jedno ma imię. W naszych głowach budowany jest wizerunek długowicznych win, który niestety jest stereotypem. Nowoczesne techniki winifikacji powodują skrócenie potencjału leżakowania - szczególnie gdy rocznik jest za ciepły. Obecnie 10-letnie Bourdeaux wchodzą w swój optymalny czas do degustacji i tylko nieliczne, najlepsze pozycje mogą w odpowiednich warunkach dojrzewać dłużej.

Nieprawdą, a właściwie uproszczeniem jest to, że na lewym brzegu wina zbudowane są na Cabernet Sauvignon a na prawym na Merlot. Wszystko zależy od konkretnej działki, od charakterystyki gleby. Nikt nie zmusza producenta z Saint Estephe by robił wina na Cabernet Sauv. jeśli na jego posesji dominują gliny (patrz Chateau Le Boscq), albo producenta Saint Emilion by skupiał się na Merlot (patrz Chateau Figeac gdzie dominuej Cabernet).

MACIEJ SOKOŁOWSKI